poniedziałek, 13 października 2014

Wlazł kotek... (Xd)

Oto klasyczny wierszyk o kotku który gwiżde na płotku po mojemu...

Wlazł kotek na płotek
I walnął go młotek,
Siekierka dobiła
I kotka zabiła.

A z kotka bielizna,
Z bielizny trucizna,
Trucizna do puszki
I lizać paluszki.

I kupił to dziadek,
posypał pośladek,
Pośladek mu uschnął
I capił kapustą.

I przyszła tam babcia,
Zobaczyła dziadka,
Dotknęła pośladka
I spadła na dziadka.

Ocknęli się razem
W psychiatrycznym oddziale,
A te ich pośladki
to sflaczałe maki

Dawid

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz