Ej, a wicie, że tam gdzie jeżdżę konno w Nielepicach jeździ też Olga??? (lol) Nie najlepiej jej idzie, ale jakoś się trzyma w galopie i jeździ od pół roku. Strasznie się zmieniła i (zdziwicie się) nie wygląda już jak chłopak! Strasznie się chwaliła, że jej rodzice zbudują jej własną stajnię, ale z jej stopniem zaawansowania coś mi się nie wydaje...
Trzymajcie się, Ludi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz