Piękny dzień, słońce świeci, ani jednej chmurki na niebie, a my (Aga, Dana i Iza)... Pieczemy się w czerwonym fiacie pana Marka (taty Agi) i słuchamy muzyki.
- Słyszałaś?! - spytała Iza.
- Co?! - odpowiedziała pytaniem Aga.
- GPS!
- Nooo... Mamy GPS'a - stwierdziła ironicznie Aga.
- Nie o to mi chodzi! On powiedział ,,zawróć w lewo"!
- Serio?!
- Noo... Posłuchaj
»Dziewczyny nasłuchują«
....Zawróć w lewo....
- Hahaha!!! Coś się jej pomieszało! (jej bo na GPS'ie był wgrany głos kobiety).
- No! Haha!!! Szczere :D
Resztę drogi, albo raczej resztę wyjazdu śmiałyśmy się z ,,podstępnego GPS'a" taty Agi i z ,,Zawróć w lewo".
~Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz